29.05.2021
Kupiłem przeczytałem i nie żałuje. Książka stolarskie triki może śmiało leżeć w warsztacie i służyć jako gotowy notatnik żeby szybko zajrzeć i przypomnieć sobie niektóre tematy. Natomiast "Przepis na sukces" cóż po przeczytaniu jej naprawdę poczułem się zmotywowany do zrobienia czegoś. W końcu zacząłem na poważnie działać w kierunku swojego wymarzonego warsztatu na razie mam zamiar robić to po godzinach pracy i dopiero za jakiś czas kiedy temat się ruszy zaangażować się w to na 100%, ale to ta książka była rzeczą która mnie popchnęła na ten pierwszy stopień schodów. Dzięki niej zacząłem inaczej postrzegać to co każdy ma w głowie kiedy wpada na jakiś pomysł i po chwili stwierdza, że to nie jest warte świeczki. Gdybym jej nie przeczytał zapewne po raz kolejny bym swoje pomysły włożył do szuflady "może kiedyś jak będzie (tutaj wstaw dowolny powód na odwleczenie planów). Polecam, warto .